Z życia sanktuarium dukielskiego.
W dukielskim sanktuarium przebywał o. Henryk Brzeziński z Jelnej koło Leżajska z parafii św. Franciszka z Asyżu, wcześniej pracował w Warszawie na Czerniakowie, a później w Częstochowie. Kościół w Warszawie, do którego powstania o. Brzeziński się przyczynił, powstał jako wotum za dar kanonizacji św. Jana. W obydwu tych miejscach znajdują się kościoły pod wezwaniem św. Jana. Wygłosił kazanie o jedności chrześcijan. Św. Jan przebywając we Lwowie jednoczył patrycjat niemiecki, Ormian i prawosławnych. Ojciec Święty wskazał św. Jana jako szczególnego patrona ekumenii.
Abp Stanisław Dziwisz przysłał do dukielskiego sanktuarium kawałek materiału z pasa od sutanny Sługi Bożego Jana Pawła II.
Biskup i święty Józef Sebastian Pelczar był czcicielem św. Jana z Dukli. O Krystian Olszewski-kustosz dukielskiego sanktuarium uczestniczył w koncelebrze mszy świętej odpustu ku czci św. Sebastiana Pelczara w Korczynie. Homilię wygłosił arcybiskup Józef Michalik. Mówił o świętym jako dobrym i oddanym pasterzu. Gdy był biskupem dokonano gruntownej odnowy katedry w Przemyślu. On umieścił w prezbiterium wizerunek bł. Jana z Dukli. Obraz malował Tadeusz Popiel, autor także wizerunków świętego w klasztorze i dukielskiej ,,farze". Część środków na ten cel przeznaczył dukielski gwardian o. Czesław Bogdalski (autor książki Żywot błogosławionego Jana z Dukli). Biskup Pelczar finansowo wspomógł wykonanie malowideł w klasztorze. Zlecił także obsługę złotej studzienki dukielskim Bernardynom, ofiarował też kielich i ornat, są tutaj w dukielskim sanktuarium również jego relikwie. Poświęcił kamień węgielny pod budowę kościółka ,,na puszczy". W jego letniej rezydencji w Daliowej pisał rozważania teologiczne i historyczne. Na zachodnich stokach Piotrusia znajduje się źródełko zwane "Świętą Wodą", przy którym miał podobno kiedyś odpoczywać i modlić się św. Jan z Dukli. W to miejsce często wędrował przyszły święty.
Schola z ministrantami z Zawadki Rymanowskiej i Trzciany wystawiła sztukę o św. Franciszku w miejscowości Słabnice niedaleko Limanowej. Dzięki rodzinie świętej pamięci o. Cecyliana mieliśmy przygotowaną salę a po zakończeniu przedstawienia poczęstunek - powiedział o Dobromił. Sala podczas występu była wypełniona.
Nabożeństwo 40 godzinne w sanktuarium odprawił Korneliusz Wierzba z Tarnowa, bernardyński kaznodzieja.
Ojcowie Bernardyni z dukielskiego sanktuarium w ramach rekolekcji wielkopostnych wygłoszą słowo Boże w następujących miejscowościach: w Gumniskach k. Dębicy, w Jaśle, w Gdowie, w Trzemeśni, w Samoklęskach, w Łężynach, w Chlewiskach k. Skarżyska Kamiennego i w Leżajsku. W Gumniskach znajduje się obraz św. Jana z Dukli namalowany na murze obok organów na pamiątkę kanonizacji świętego.