Relacja z wernisażu
W dniu 2 maja 2015 w Zawadce Rymanowskiej w Domu Ludowym odbył się wernisaż fotograficzny Pawła Rzeźnika, który zainaugurował cykl „Spotkania z ciekawymi ludźmi”
Gość spotkania zaprezentował około stu fotografii, na których udokumentował obrazy, jakie tworzy natura i człowiek. Powstały one podczas przemierzania górskich szlaków w Tatrach, Gorcach, Beskidach i Bieszczadach.
Pokaz zdjęć przez Pawła Rzeźnika był również pretekstem do przeprowadzenia z nim krótkiego wywiadu:
Moja fotografia - wywiad z Pawłem Rzeźnikiem
Opowiedz proszę, jak długo zajmujesz się tą niełatwą dziedziną sztuki, jaką jest fotografia? Jakie były Twoje początki?
Moje początki z fotografią zaczęły się od szkoły średniej, kiedy to fotografowałem aparatem Smiena. Później był Fied i Zenit a następnie Praktica. Rozpoczynałem od fotografowania wydarzeń szkolnych i spotkań rodzinnych. Wówczas nie miałem preferencji, co do tematyki w fotografii,
Czym jest dla Ciebie fotografia i kto lub co jest Twoją inspiracją?
Fotografia jest dla mnie formą spędzania wolnego czasu. Szczególnie inspiruje mnie moja żona (bezwzględny krytyk moich prac), a przede wszystkim otaczający mnie świat,
Jak odczułeś ewolucję fotografii z analogowej w cyfrową?
Przez wiele lat używałem aparatów analogowych w chwili, gdy przeszedłem na fotografię cyfrową cały czas odczuwam pewien niedosyt. Fotografia cyfrowa na razie nie daje takich możliwości, jak fotografia analogowa. Zdjęcia, które można wykonać za pomocą aparatów analogowych mają większą głębię tonalną niż zdjęcia wykonane aparatem cyfrowym,
Czy masz swojego ulubionego fotografa? Jakiegoś mistrza, który jest Twoim autorytetem? Inspiruje Cię?
Nie mam nikogo takiego, ale lubię oglądać prace innych fotografików,
Wiem, że interesuje Cię głównie fotografia krajobrazowa. Jak znajdujesz interesujące miejsca, gdzie udajesz się na zdjęcia?
Miejsca takie znajduje podczas wyjazdów najczęściej razem z żoną próbując uchwycić ulotne chwile upływającego czasu i zatrzymać je w kadrze,
Fotografując naturę na przykład w górach, nad jeziorem często przebywasz sam, w spokoju i ciszy. Czy takie momenty są dla Ciebie czymś w rodzaju odskoczni od codzienności, chwilami relaksu, wytchnienia?
To pytanie jest odpowiedzią, że właśnie tak jest.
Masz jakieś szczególne marzenia związane z fotografią? Miejsca, gdzie najbardziej chciałbyś się udać na fotograficzną eskapadę?
Moim marzeniem jest wyprawa na półwysep skandynawski, ale w szczególności interesuje mnie Norwegia i tamtejsze urocze krajobrazy,
Powiedz jeszcze, jakie są Twoje najbliższe plany związane z fotografią?
Za kilkanaście tygodni planuję wyprawę w Bieszczady a konkretnie w okolice Ustrzyk Górnych i źródeł Sanu. Nie omieszkam odwiedzić również urokliwej Zawadki Rymanowskiej, do której zawsze wracam z ogromnym sentymentem.
Dziękuję za rozmowę i życzę dalszych sukcesów związanych z fotografią!
W trakcie trwania spotkania wystąpił zespół Tereściacy z Zawadki Rymanowkiej, dla którego był to pierwszy występ w nowym składzie.
Do stałych członków zespołu: Magdy Bąk - śpiew, Anny Filip-Płóciennik - akordeon i Bogdana Płóciennika - gitara, dołączyły cztery młode dziewczęta z Mszany: Martyna Kosior, Maja Traore, Klaudia Trzebunio i Klaudia Wielgosz.
Występ został bardzo ciepło przyjęty przez zgromadzoną widownię. Po gromkich oklaskach zespół kilkakrotnie bisował.
Sołtys - Bogdan Płóciennik